zawsze mi się podobały kolaże ciekawie sklecone.
Ostatnio znalazłam blog
Kawa i nożyczki i trafiłam tam na pewne wyzwanie, w którym
postanowiłam spróbować swoich sił, a
zadanie polegało na pociachaniu Wysokich Obcasów Extra. <<< tam więcej do pooglądania
Oto mój pierwszy kolaż:
zrobiłam go dzisiaj w nocy
ta rozbawiona panienka od razu wpadła mi w oko, odziałam ją w futerkowy top, a facet na kanapie dostał nową twarz i większy kieliszek...
coś do siebie mówią.
w kontekście tej pary pojawili się mieszkańcy z Birmy w łódce na księżycu... też prowadzą dialog.
a dzisiejszego przedpołudnia powstały następne sklejanki:
mini wywiad z morałem
oraz scenka "Marek i pleban"
taka prasówka: zdjęcia z podpisami
wyszło trochę bezsensownie, absurdalnie, ale za to miałam przy tym
niezły ubaw, czego i Wam życzę :)
pozdrawiam