Obserwatorzy

sobota, 5 maja 2012

Łopatka decoupage

Dałam radę słoikowi samo-dzielnie, więc mogłam polakierować moją łopatkę. No i okazało się, że mój lakier akrylowy jak wysycha, to powstają małe spękania, nie pamiętam jakiej firmy był - jakiś polski, ale pewnie będę musiała rozejrzeć się za jakimś "lepszym"; mniej więcej wiem jaki potrzebny będzie.


dobrze, że sobie przećwiczyłam na tym kawałku drewnienka, myślę że potrzebny mi jest też nowy pędzel do lakieru, drobniejszy papier ścierny. Jak już się zaopatrzę, to poćwiczę na drugiej stronie... i nakupię więcej małych drewienek do dalszych ćwiczeń.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli napiszesz komentarz :D