Obserwatorzy

niedziela, 21 listopada 2010

Urodziny...

mojego taty zmusiły mnie do dokończenia tej kartki, a zaczęłam ją chyba miesiąc temu albo i lepiej...


Dłoń jest moja, znaczy pomazałam ją tuszem distress i odcisnęłam na białej kartce... dodałam stemple: z napisami i samochód który zembossowałam na czarno...

zdjęcia pstrykane na szybko, a było już późno i musieliśmy już jechać

3 komentarze:

  1. Bardzo mi się podoba, do tego jest taka "męska" co czasem trudno jest osiągnąć, ogólnie brawa:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście męska:)
    Wygląda świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. cieszę się, że Wam się podoba, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli napiszesz komentarz :D