Obserwatorzy

wtorek, 14 września 2010

beermat album...

dzis ogłosiłam na wizazu akcję narożnikową... w kolejnym poście pojawiło się hasło "beermat"... aby mieć całkowitą pewność co ono oznacza, pogooglowałam... jest to oczywiście podkładka pod szklankę zimnego piwa, w poście miało znaczenie tektury z której jest zrobiona okładka, pewnie z tego samego są te dwie rzeczy...
ale do czego zmierzam...

podkładki...
oglądając fotki podkładek do piwa, przyszły mi na myśl podkładki ,które mamy w szafie - dwa sztaple - jeden nawet zafoliowany, prawdopodobnie pochodzą one z czasów kiedy mąż był przedstawicielem w jakiejś alkoholowej hurtowni, więc czasy już odległe... mają wymiar 9x9cm .... i wpadłam na pomysł zrobienia takiego małego albumiku, nawet kilku... sprawdziłam jak się robi dziurki i stwierdzam, że całkim łatwo, więc mogę niebawem przystąpić do tworzenia... może temat wakacyjny...

2 komentarze:

  1. Dwa sztaple?! No to masz zapas kapitalnych baz do albumików ... świetna sprawa - wiem bo kiedyś robiłam ... ciekawam Twojego wakacyjnego albumiku.

    OdpowiedzUsuń
  2. póki co leżą, ale kiedyś się doczekają, tak to jest jak się robi 5 rzeczy na raz i nic nie można skończyć ;) aaaa już wiem czemu... czekam na dziurkacz do zaokrąglania rogów... ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli napiszesz komentarz :D